-
kalixt
@O wizjach propagandowych i prawdziwej historii (5 lipca 2019 09:48)
Pasikowski to był taki Smodrzewski lat 90. XX wieku. Facet musi być już chyba po 60. Już w ''Demonach wojny (...)'' widać było, że ledwo zipie na powierzonym mu odcinku i chyba bez nachalnego lokowania produktu czyli czystej wódy w ogóle by z tym filmem nie pojechał, a przecież kiedy to było. Trzeba będzie dużo kasy i wysiłku włożyć, żeby jeszcze raz rozbujać rączki takiemu Pasikowskiemu. A i żeby odkurzyć zasuszonego w jakimś mauzoelum Linde-Lubaszenko. Co to ma być za fim? Geriatric Park? Franz Mauer robiący zadymę w domu starców, bo kisielek był za rzadki i co ty k***a wiesz o kisielku?
Coryllus ma rację. PiS dzięki tym idiotom ma w kieszeni kilka następnych kadencji. I o to pewnie chodzi.
![]() |
kalixt |
5 lipca 2019 21:29 |
@Herezja Michalkiewicza o niezbyt dużym wpływie anglosasów na losy świata (4 lipca 2019 20:18)
Podobnie, jak Korwin-Mikke.
![]() |
kalixt |
4 lipca 2019 23:32 |
@Dlaczego Zbigniew Zamachowski postanowił zrezygnować z kariery aktorskiej? (3 lipca 2019 08:36)
Papryk to jest zagubiony chłopak, który kiedyś w odruchu rozpaczy uwierzył, że nadużywanie brzydkich wyrazów to jest dobry sposób na zaistnienie w grupie rówieśniczej, a może i na zaimponowanie jakimś dziewczynom i ktoś go postanowił w tym złudnym przeświadczeniu utrzymać. Ostatnio sobie chyba liposukcję strzelił. Ślady ginekomastii niestety pozostały.
![]() |
kalixt |
4 lipca 2019 00:02 |
@Pedofilią w Kościół: adwokat z USA, Komisja Prawdy i Zadośćuczynienia i katolicy otwarci. (29 czerwca 2019 21:36)
Ja to w ogóle jak przeczytałem, że Waniek i Labuda, to mi się słodkie lata mojej dawno minionej młodości przypomniały i pomyślałem sobie - to te baby jeszcze żyją?
O pani Waniek to ostatnio słyszałem, jak się zarzekała, że widziała magisterkę Kwacha, której nie było. Ale to przecieź prehistoria.
Z czegoś trzeba żyć na stare lata. Przerażające, jak niektórzy nie mają hamulców w zatraceniu. Wielka przestroga dla tych, którzy myślą, że na drogę Zła można wejść tylko na chwilę, ot tak, bo młody byłem i pieniędzy potrzebowałem.
![]() |
kalixt |
29 czerwca 2019 23:47 |
@Rotszyldowie, Pieniądze i Polityka czyli świat utracony (27 czerwca 2019 22:38)
Ja czytając Coryllusa dochodzę do wniosku, zapewne mylnego, że zawsze było tak samo i nadal jest, tylko formy, zasięg i szybość przekazu treści się zmieniają. No ale ja mało wiem i niewykształcony jestem. Ktoś tu kiedyś, niestety nie pamiętam kto, napisał w jakimś komentarzu fajne zdanie, że żal mu ludzi, którzy myślą, że 4, 8 czy niechby i 12 lat kadencji PiS-u czy kogokolwiek innego ma na ich życie większy wpływ, niż to, co się działo 300 i 500 lat temu. Podobało mi się to. Tak, jak podoba mi się na tym forum pewien dystans do tzw. bieżączki. Jest demokracja, a nie da się w warunkach demokracji zmienić czegokolwiek, co jest immanentną patologią prosto z tejże demokracji wynikającą. Po to właśnie tak nabożnie i konsekwentnie się tę demokrację promowało i promuje.
Samej ...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 23:53 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
A nie powinien po prostu surowo upomnieć pozywających, przy okazi odrzucenia pozwu, żeby nie zawracali d**y Wymiarowi Sprawiedliwości na poziomie Sądu Najwyższego sprawami, które nadają się co najwyżej do zakładowej książki skarg i wniosków?
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 23:07 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
Jeśli ten drukarz powoływał się na ''sprzeciw sumienia'', to faktycznie trąci nieco prowokacją. No ale może tak mu prawnik doradził. To było zlecenie moim zdaniem jednak podobne do tego dla pani od ciast, co miała upiec penisa na wieczór panieński. Ale ona tylko powiedziała, że takich ciast nie robi i tyle, dziękuję, do widzenia. Do rangi ''klauzuli sumienia'' tego nie podnosiła. Po prostu zasugerowała grzeczną odmową, że przyzwoici ludzie pewnych rzeczy nie robią, nawet, jeśli są one legalne i nawet, jeśli byznes ys byznes.
Ale sprawa w Sądzie Najwyższym o odmowę wydrukowania plakatu (jakiegokolwiek) to jest kuriozum tak czy siak.
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 22:06 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
Swoją drogą ja widziałem kilka wzmianek o tej sprawie, ale w żadnej nie pokazano, jak wyglądał ten plakat. Ktoś widział?
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 21:46 |
@Czy bezpiecznie jest szydzić z Hitlera? (27 czerwca 2019 08:29)
Bardziej się obawiam, że będą bardzo podatni na potencjalne sugestie, kto jest winien brakowi dobrobytu.
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 19:12 |
@Czy bezpiecznie jest szydzić z Hitlera? (27 czerwca 2019 08:29)
''Żeby dobrze zarządzać kryzysem, trzeba najpierw wychować ze trzy pokolenia w dobrobycie, pokolenia, które nie będą odporne na kryzys i głód''
No to w Zachodniej Europie chyba już weszło w dorosłe życie trzecie takie pokolenie.
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 17:50 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
Dla mnie kluczowe jest to, że ten człowiek stanął przed sądem.
Nie stają przed sądem lekarze odmawiający niesienia pomocy chorym, nie stanęli przed sądem nauczyciele, którzy handrycząc się o kasę (a tak naprawdę wykonując polityczne zlecenie) usiłowali uniemożliwić tysiącom uczniów przystąpienie do egzaminów maturalnych - a staje przed sądem (Sądem Najwyższym!) facet, który odmówił wydrukowania plakatu.
To, że taka sprawa znalazła finał w sądzie to jest albo skandal albo prowokacja.
Jeśli prowokacja, to może i racja, że nie należy dawać się w nią wkręcać różnym Marcinkom Rolom i innym etatowym ''niezależnym'' o wejrzeniach cinkciarzy spod ''różyca'', ale być adwokatem takiej sprawy, ...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 17:34 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
To, że zagorzałemu antyklerykałowi nie przeszkadza wyciągnięcie ręki po pieniądze w stronę kościoła, mnie nie dziwi. Jeśli do takiej postawy potrafi jeszcze dorobić gawędę o ''etyce biznesu'', tym bardziej. Zresztą, ksiądz nie prosił go o nic związanego bezpośrednio z głoszeniem Słowa Bożego i myślę, że gdyby do naszego drukarza przyszedł wielobarwny działacz LGBT i poprosił o wydrukowanie, dajmy na to, nekrologu dla zmarłego ojca albo wizytówek salonu fryzjerskiego, to drukarz też by nie odmówił.
Pomijając profesje, w których ratuje się czyjeś życie, mienie lub zdrowie, do których wykonywania wymaga się złożenia stosownej przysięgi i które nie bez powodu nazywa się służbą, uważam, że każdy może odmówić wykonania jakiejś ...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 14:22 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
''(...) zwykła Polka pracująca na taśmie w Holandii (byłem, widziałem) nie za bardzo może odmówić pakowania kwiatów, które pojadą powiedzmy do Chin, albo Rosji. A jak odmówi, to ją wywalą z roboty.''
Serio? Tylko ją wywalą z roboty? A nie zaciągną ją przed sąd, jak tego drukarza? A ludziska gadają, że niby taka postępowa ta Holandia...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 13:36 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
Naprawdę działalność wydawnicza jest bardzo różną sprawą od działalności w zwykłych usługach?
A nawiązując do Pana odpowiedzi dla jestnadzieja - czy zlecenie na budowlaną wykończeniówkę i zlecenie na plakat promujący LGBT to też nie są co najmniej tak samo różne sprawy?
Zresztą, to dla mnie jest jakiś protestancki etos pracy, że usługodawca nie może odmówić usługi, bo ''od tego jest''. A niby dlaczego nie może? Gdyby chodziło o służbę dotyczącą ratowania czyjegoś życia, zdrowia lub mienia, to bym rozumiał, to by była ''bardzo różna sprawa'', zresztą w takich profesjach składa się stosowne przysięgi. Ale drukarz? I naprawdę byłoby fajniej, gdyby KŁAMAŁ, że jest zarobiony albo KOMBINOWAŁ z zaporową ceną, ...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 13:25 |
@Czy drukarz może być prawicowcem i dlaczego tylko po godzinach... (27 czerwca 2019 09:54)
Jest chyba jednak pewna różnica pomiędzy wykonaniem usługi budowlanej, a wykonaniem plakatu dla LGBT. I co z tego, że taki plakat jest legalny? W niektórych krajach legalna jest eutanazja - czy lekarz, który odmówiłby podjęcia się jej wykonania też okazałby godny politowania brak profesjonalizmu? Myślę, że np. Coryllus też nie wydałby na zlecenie książki promującej LGBT. Retoryczne ptania, co tam ten drukarz w swoim życiu nadrukował, są nie fair. Nie wiemy tego. A jeśli nawet okazałoby się, że w przeszłości drukował jakieś kontrowersyjne rzeczy, to to jest argument, jakiego spodziewałbym się raczej po ludziach dzielących się towarzysko mądrościami życiowymi w stylu: nie bedzie mnie jakiś ksiundz z grzechów rozliczał jak sam wutke pił i za babami gania ...
![]() |
kalixt |
27 czerwca 2019 11:27 |
@Czy pretensjonalność jest grzechem śmiertelnym? (26 czerwca 2019 09:23)
Nie był to przypadkiem lokal przy ul. Kunickiego, gdzie do piwa trzeba było zamiawiać ustawowo obowiązkową zakąskę w postaci tzw. koreczków z sera, zawsze mocno już przeterminowanego, którym klienci karmili wrony zlatujące się na wyżerkę przed barem?
![]() |
kalixt |
26 czerwca 2019 15:29 |
@Komunikacja czyli wojna (18 czerwca 2019 09:00)
''Drogi panie''? :)
To już nie śmigasz mu per ty, kindersztubo?
![]() |
kalixt |
18 czerwca 2019 13:52 |
@Szpitalny oddział ratunkowy w Grodzisku czyli empatia koczowników (15 czerwca 2019 08:38)
Ja pozwole sobie troche przynudzic, ale chcialbym poprzec wczesniejsza teze pana Parasolnikova, ze w Polsce i tak nie jest jeszcze tak zle. Opisze swoja przygode z brytyjska sluzba zdrowia sprzed paru lat.
Posliznalem sie na zabloconym chodniku, upadajac podparlem sie niefortunnie reka i zlamalem obojczyk.
Dzwonie na tzw. ''emergency'' – dzien dobry, chcialbym zamowic karetke, gdyz zlamalem obojczyk. A skad wiem, ze zlamalem obojczyk, pyta operator. No…wiem, to po prostu widac i czuc. A nie nie, tak to nie ma, ze ''widac i czuc'', to musi stwierdzic lekarz, czy obojczyk jest zlamany. No dobrze, wiec w takim razie poprosze o przyslanie karetki, zeby lekarz mogl stwierdzic. Nie nie, tak to nie ma, karetka niestety sie nie kwali ...
![]() |
kalixt |
15 czerwca 2019 23:41 |
@Były kat skarży Skarb Państwa (6 czerwca 2019 13:00)
Kat Maciejewski trafil tez przed wojna do piosenki pt. "Bal na Gnojnej".
"A kat Maciejewski tam, pod szubienicą na Antosia czeka już"
![]() |
kalixt |
6 czerwca 2019 22:24 |
@Życie to nie teatr? (29 maja 2019 09:22)
Mam wrażenie, że teksty Gospodarza są ostatnimi czasy bardzo uniwersalne. Dotykają jakiejś szczególnej materii, ale użyte porównania i alegorie dają się ogólnie odnieść do bardzo wielu zjawisk. Taki był np. tekst o mordowniach, nie mówiąc już o hiperuniwersalnym tekście o świniobiciu, który moim zdaniem można by w zasadzie uznać za swego rodzaju ''teorię wszystkiego''.
Mnie się zawsze podobało używane w książkach albo w programach dokumentalmnych określenie ''teatr działań wojennych''.
![]() |
kalixt |
29 maja 2019 12:04 |